Kontrole z Urzędu Skarbowy trudno zaliczyć do przyjemnych sytuacji w życiu zawodowym. Dotychczas na taką wizytę można było się odpowiednio przygotować, gdyż wcześniej konieczne było przekazanie informacji o planowanej dacie wizyty. Za sprawą nowych przepisów i powołania Krajowej Administracji Skarbowej, urzędnik będzie miał możliwość zrobienia przedsiębiorcy „niespodzianki” i przeprowadzenia inspekcji bez wcześniejszego informowania o tym.  Czy nowa ustawa pomoże w walce z przestępczością gospodarczą i podatkową? Najbliższe miesiące dadzą odpowiedź na to pytanie.

Wszczęcie podstępowania jest obecnie podstawą do przeprowadzenia kontroli w danym zakładzie pracy. Nie ma już konieczności informowania o tym właściciela przedsiębiorstwa i czekania aż 7 dni na rozpoczęcie działań sprawdzających, czy nie doszło do żadnych znamion oszustwa. Zmiany mają być receptą na przestępców podatkowych, dla których konieczność uprzedniego anonsowania się dawała czas na wprowadzenie koniecznych poprawek.

Od 1 marca skarbówka każdego dnia może odwiedzić siedzibę firmy i sprawdzić poprawność wszystkich dokumentów. Niespodziewane kontrole nie dotyczą tylko małych firm, gdzie nadal urzędnik będzie uprzedzał o swojej wizycie. Większe korporacje, zwłaszcza z branży paliwowej, elektronicznej oraz budowlanej muszą liczyć się z zaskakującym przyjazdem urzędnika skarbowo-celnego. Dla przestępców gospodarczych to nie lada problem, bo wcześniej mieli czas na pozbycie się ewentualnych dowodów lub oznak oszustwa podatkowego. Obecnie staje się to znacznie trudniejsze.

Jednak w opinii wielu takie niezapowiedziane kontrole wzmogą tylko czujność tych nieuczciwych, którzy na bieżąco będą usuwać obciążające dokumenty. Natomiast problem mogą mieć praworządni właściciele firm, którzy z różnych przyczyn nie mają jednego z pism bądź mają w nich przypadkowy błąd, a to może skutkować nałożeniem kary. Każdy jednak będzie mieć 14 dni na poprawienie wszelkich deklaracji. Zmiany są zatem bardzo dobrym bodźcem dla wszystkich, aby prowadzić rzetelną księgowość.

Warunkiem przeprowadzenia kontroli jest tylko przedstawienie legitymacji służbowej. Wszystkie pomieszczenia firmowe mogą zostać przeszukane z wykorzystaniem odpowiedniego sprzętu, a nawet tresowanego psa. Co istotne, urzędnik nie musi mieć żadnej zakładowej przepustki ani nadzoru zewnętrznego.

Cała procedura kontroli skarbowej na stosowne zmiany w formie jej przeprowadzenia czekała aż 25 lat. Od marca zastąpiona została kontrolami celno-skarbowymi, które przeprowadzać będzie aż 65 tysięcy urzędników skarbowych. Ich uprawnienia się zwiększą, aby mogli efektywniej wykonywać swoją prace. Dane statystyczne wskazują bowiem, że nawet 40 mln rocznie traci budżet państwa za sprawą wyłudzania podatku VAT. Nowe regulacje mają to znacząco zmienić.