Co zmieni nowa ordynacja podatkowa?
Ministerstwo Finansów przedstawiło projekt nowej Ordynacji Podatkowej. Obecnie obowiązujący dokument to zbiór przepisów i zmian z przestrzeni 20 lat, a jej forma wymaga nie tyle nowelizacji, co rewolucji, jak wskazują fachowcy.
Podstawowe założenia nowelizacji to urzędy przyjazne dla podatnika, a także zmniejszenie kosztów postępowań. Jak wskazuje Andrzej Dmowski, adwokat Russel Bedford Poland „pozytywnym elementem jest dążenie do przyjaznej atmosfery w relacjach podatników z urzędnikami fiskusa. Traktowanie przedsiębiorców jak potencjalnych przestępców może stanowić uszczelnienie finansowe w krótkiej perspektywie oraz zniechęcenie do działalności gospodarczej w dłuższym horyzoncie czasu”. Jeśli zmiany wejdą w życie, relacje między podatnikami a urzędami powinny się znacząco zmienić. Nowela przewiduje bowiem możliwość uzgodnień korzystnych dla obu stron. Schemat wyższości urzędników nad bezbronnym podatnikiem powinien więc dobiegnąć końca.
Sankcjonowanie błędów podatników ma być również bardziej zrównoważone. Podatnik będzie miał okazję skonsultować się z organem podatkowym, przed dokonaniem czynności, co do której będzie miał wątpliwość, co ma zmniejszyć ryzyko wystąpienia błędu. Te się bowiem zdarzają, do tej pory jednak często urzędy traktowały je jako celowe działanie, nie pozostawiając miejsca na tłumaczenie, nakładając kary za niedopełnienie obowiązków przez podatnika. Zmiany mają takim sytuacjom zapobiegać i chronić przed przedwczesnym i bezpodstawnym nakładaniem kar przez skarbówkę.
Przedsiębiorcy zyskają ponadto możliwość prowadzenia negocjacji z urzędem, kiedy ich płynność finansowa zostanie zachwiana. Projekt przewiduje bowiem elastyczność w tej kwestii i możliwość odroczenia terminu zapłaty podatku albo rozłożenia płatności na raty, co zmieni do tej pory obowiązujące sztywne wytyczne.
Nowe przepisy mają ponadto zapobiegać sytuacjom, w których na największe podmioty gospodarcze będą nakładane gigantyczne kary finansowe, za stosunkowo niewielkie przewinienia, np. błędy w rozliczeniach. Mogłoby to bowiem spowodować utratę płynności dla takich podmiotów, a w konsekwencji negatywne konsekwencje dla budżetu państwa. Największe przedsiębiorstwa są bowiem jednocześnie największymi dostawcami podatków do budżetu, a także stwarzają wiele miejsc pracy, więc w interesie zarówno ich jak i państwa jest ich stałe, niezakłócone funkcjonowanie i wypłacalność.
Istotną zmianą będzie możliwość złożenia skargi na działania urzędnika bezpośrednio do jego przełożonego w przypadku przewlekłości postępowania. Do tej pory właściwie nie istniało coś takiego jak odpowiedzialność osobista urzędników, co oczywiście przekładało się na gorszą i dłuższą obsługę spraw podatników.
Najnowsze komentarze