Koniec KRUS-u dla rolników z działalnością gospodarczą

Dodane dnia mar 4, 2021 w Wiadomości | 0 komentarzy

Rząd ma pomysł na uszczelnienie systemu ubezpieczeń poprzez wprowadzenie obowiązkowego ZUS-u dla rolników prowadzących działalność gospodarczą. Związkowcy się temu sprzeciwiają, wskazując, że będzie to rozwiązanie krzywdzące dla osób faktycznie zajmujących się rolnictwem.

Obecnie rolnicy prowadzący działalność gospodarczą mogą ubezpieczać się w KRUS-ie płacąc około 700 zł kwartalnie. Konieczność ubezpieczenia się w ZUS oznaczałaby dla nich znaczny wzrost wydatków z tego tytułu, ponieważ składki te opłacane są miesięcznie i wynoszą 1400 zł. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej chce uniemożliwić rolnikom będącym przedsiębiorcami opłacanie składek w dotychczasowej formie.

Prowadzenie działalności gospodarczej wiąże się dla rolnika z podwyższeniem składki do KRUS, ale jest to kwota i tak sporo niższa od tej, którą opłacać musi przedsiębiorca niebędący rolnikiem. Dla gospodarstw o powierzchni do 50 ha składka ta wynosi 708 zł kwartalnie, dla gospodarstw większych 1059 zł od osoby. „Rzeczpospolita” ujawnia założenia nowelizacji, zgodnie z którą rolnik prowadzący działalność miałby płacić miesięcznie niemniej niż 1457,49 zł od osoby do ZUS, czyli tyle samo ile płacą obecnie wszyscy przedsiębiorcy ubezpieczeni w ZUS.

Zmiany obejmą wszystkich rolników, a wśród nich takich, dla których działalność gospodarcza jest głównym źródłem utrzymania, a którym status rolnika pozwala na obniżenie składek, ale i takich, którzy działalność gospodarczą prowadzą pobocznie jako np. nieduże przetwórnie, sklepy, masarnie czy gospodarstwa agroturystyczne.

Nowelizacja ma bowiem usunąć z ustawy o ubezpieczeniach społecznych artykuł 5a, który umożliwia rolnikom prowadzenie działalności gospodarczej niewielkich rozmiarów bez utraty prawa do ubezpieczenia w KRUS-ie. Rolnicy prowadzący takie właśnie biznesy, którzy zostaną obciążeni miesięczną składką w wysokości 1500 zł, mogą tego nie udźwignąć i zmuszeni będą do zrezygnowania z dodatkowej działalności. Rolnicy wskazują, że takie rozwiązanie może znacznie ograniczyć Polakom dostęp do polskich produktów rolnych, których sprzedaż po prostu przestanie się opłacać.

O pomyśle nieprzychylnie wypowiada się również Związek Zawodowy Pracowników Rolnictwa. Przewodniczący Związku Grzegorz Wysocki wskazuje, że rozwiązanie to spowoduje, że małe, rodzinne biznesy na wsiach padną, albo przejdą do szarej strefy. A problem ten nie dotknie 70 tysięcy rolników, jak wylicza KRUS, ale biorąc pod uwagę ich rodziny może to być nawet 250 tysięcy osób. Mówi również o innej możliwości, rolnicy chcąc zrekompensować sobie większe wydatki mogą podnieść ceny żywności, a to odczują już wszyscy. Mają one bowiem istotny wpływ na poziom inflacji.

Lider Agrounii Michał Kołodziejczak zauważa natomiast, że Prawo i Sprawiedliwość wcześniej zachęcało rolników do zakładała działalności gospodarczej, co może się okazać dla nich pułapką. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej w odpowiedni wskazuje, że projekt ustawy jest na bardzo wczesnym etapie i wkrótce zostanie przekazany związkom zawodowym do konsultacji.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.